Ukrainka sprząta w Warszawie dom młodego małżeństwa. Przymusowy rytuał codziennych czynności doprowadza do eskalacji napięć i emocji. Pewien incydent burzy ostatecznie stary porządek rzeczy.
wypowiedzenie, powinno być upokorzenie. Sprzątaczka z Ukrainy, zamiast być traktowana jak członek rodziny, to kończy pracę w bardzo niezdrowej atmosferze. Taka to praca niewdzięczna, choć nie każda pani domu jest takiego pokroju jak ta postać grana przez Warnke. Ciekawe jakie dalsze losy spotkały bohaterkę, a sam...