Biały Królik spieszący się do Królowej Kier, nigdy nie mający dla nikogo czasu, wiecznie powtarza "Hello. Goodbye". Ciekawe, czy to stąd Beatlesi wzięli pomysł na jedną ze swych piosenek?
Lennon w dzieciństwie narysował rysunek z ostrygami i z Morsem. Identyczni bohaterowie jak u Disneya. Możliwe.
Na pewno. W końcu ten film to klasyka.