Co za badziew. Zebrał się reżyser, scenarzysta i aktor. Nakręcili gniot tak nudny,denny i mierny, że powinno się go pokazywać w szkle filmowej pt. "Jak się kręci artystyczne gówno".Film poraża głupotą,wydumaną filozofią z dialogami dla kretynów. Czasami zdarza się film mierny ale twarz aktora potrafi przyciągnąć.Tu...