Powieść Dicka jest jedną z najbardziej przygnębiających książek, jakie czytałem. Film bardzo dobrze sobie poradził, choć trochę za mocno przesunął się akcent w kierunku spiskowo-narkotykowego thrillera, a przecież chodzi o coś innego. Jedno zdanie z posłowia do książki (zacytowane na samym końcu) wyjaśnia, o czym jest...
więcejPo obejrzeniu tego filmu od razu naszło mnie skojarzenie z często przywoływanym w
dołujących projektach Requiem dla Snu. Już na samym początku przepraszam fanów
RdS, a nawet więcej, odradzam im czytanie tego komentarza, bo nie chcę żeby mnie
znielubili.
Rozumiem, że 6 lat to sporo, ale nie tłumaczy to faktu...
Szukam filmów o motywie przewodnim podobnym do tego ze A Scanner Darkly, tj. bohater który wkracza w jakieś środowisko w celu inwigilacji, ostatecznie z jakiegoś powodu daje się w nie coraz bardziej wciągnąć i ew. zmienia stronę konfliktu. Tematyka jest mi właściwie obojętna.
Z góry dziękuję za pomoc!
... intrygujący.
Autorzy rzucili się na niezwykły eksperyment formalny, wiedząc, jak sądzę, że nie zdobędą widowni
łaknącej dowolnej głupoty w 3D.
Poszli pod prąd.
Co ciekawe - dobre aktorstwo przebija nawet spod animacji, czego nie da się powiedzieć o
osławionym "Avatarze" (może dlatego, ze aktorstwa jest tam...
No właśnie, powstały podobne animacje, które:
Są zrealizowane w takiej samej lub podobnej technice?
Lub poruszają jakieś bardziej zaawansowane historie niż Shrek itp.?
Z góry dziękuję za wszelkie propozycje.
"Widzialem rzeczy o jakich wam, ludziom, nawet sie nie snilo.
Plonace okrety szturmowe w galaktyce Oriona,
strumienie elektronow plynace w ciemnosciach.
Wszystkie te chwile przepadna,
jak...
lzy...
w deszczu..." Philip K. Dick
Genialny pisarz i paranoik, ktory pisaniu powiesci i opowiadan, poswiecil zdrowie,...
Wykonany techniką animacji rotoskopowej obraz na początku zaskakuje czymś świeżym, potem trochę irytuje, finalnie zachwyca.
Historia opowiada o uzależnieniu od narkotyków. Konkretnie chodzi o Substancję D, którą produkuje się na bazie niebieskich kwiatków. Nie, nic nie ćpałem, serio tak jest. Policja wpada na trop...
Jestem wielkim fanem książek Dicka i moim zdaniem jakiekolwiek próby ekranizacji jego książek są skazane na niepowodzenie. Owszem, wychodzą niezłe filmy, ale dużo im brakuje do tego, co autor miał na myśli. Oddać tą głębię jest po prostu technicznie niewykonalne. Wyobraźcie sobie np. wierną ekranizację Ubika. Może za...
więcej