mnie się tam podobał, choć nastawialam sie, że to bedzie kaszana!ogólnie jak mi sie cos nie podoba to wyłączam po 10-15 minut, a nie męczę się przez 44 minut :p
Żeby sobie wyrobić obiektywną opinię na temat czegoś, to trzeba to poznać, proste. Kaszana totalna, dialogi tragiczne, nawet aktorom się nie chciało odrobinę postarać, bo mają świadomość w jakiej chale występują. I jeszcze na dobitkę Rogucki w roli laboranta i fana gazetek pornograficznych. Too much.
to co mówisz o Roguckim nazywa się szufladkowanie i jest bezsensu bo potem są podobne lamenty jak ten o Afflecku i jego roli w nowym Supermenie ...
on gra Batmana w nowym Supermenie ...
ale widać solista Comy ma inne wyobrażenie o sobie niż Ty i woli grać tam gdzie gra niż realizować Twoje ambicje
Affleck gra Batmana w filmie "Batman vs. Superman".
A solista Comy jest cienki jak duupa węża, za to jest pierwszej wody grafomanem i może się realizować gdzie chce, co i tak nie zmienia faktu, że jest do doopy :)
w filmie Człowiek ze Stali 2 .... na miłość boską jak już czerpiesz info tylko z filmwebu to chociaż rzetelnie ...
Też uważam, że czas zmarnowany. Mnie fabuła tak wciągnęła, że po ok. 15 minutach przysnęłam...
Też zasnęłam w połowie pierwszego odcinka, choć zwykle rzadko mi się to zdarza przy oglądaniu seriali xD
Coś w tym musi być.
A ja się nawet w kilku momentach śmiałam. Spodobał mi się pierwszy odcinek i daję szansę temu serialowi.
Obejrzałam właśnie drugi odcinek. Najfajniejsze dialogi rozpisano między trójką przyjaciół (Agata, Bożena, Jurek). Nawet można się pośmiać. Jungowska gra postać raczej tragiczną, choć tragicznie nie gra. :)) Nie widziałam pilota z Basią Kałużną i być może źle się stało, że panie zostały wymienione. Basia ma fajny głos i ogólnie wzbudza sympatię. Dotąd nie grała ról pierwszoplanowych, a szkoda. Ta mogła być pierwsza. Pewnie sądzono, że dwie mniej znane aktorki (Kałużna i Romanowska) nie przyciągną widzów, ale właśnie to mogłoby być ożywcze, bo ostatnio co serial, to te same "gęby" (nawet czasem pary aktorskie takie same) i oglądać się tego na dłużej nie da.
W 2 odcinku nawet fajne były te akcje Jungowskiej, jak upozorowała zasłabnięcie i nie mogła doskoczyć do lady :) Nudzi mnie wątek z Romanowską i tym góralem. Będę dalej oglądać.
Jungowska zamiast Kałużnej - i dobrze. Nie mogłabym strawić irytującego, krzykliwo-dziecięcego głosiku tej drugiej, który kojarzy mi się głównie z oczoje.nymi reklamami vaniszów i innych wybielaczy.
Najbardziej razi mnie kobita, która gra siostrę Laury (N.Komas). Sztywna jak kij od szczotki, ciągla ta sama mina (a raczej jej brak) - mogłaby z powodzeniem występować w miłości na bogato. Pewnikiem jest jakąś modelką i znalazla sie tam z powodu ładnej buzi, ale samo to nie wystarczy. Naprawdę, sztuczność aż bije z ekranu...Nie rozumiem wysokiej oceny na jej profilu filmweba.