Nomada Studio zaserwowało nam 14 rozdziałów magii w pastelowych barwach. To co łączy ich produkcję z takimi tworami jak Cuphead czy Hollow Knight to moc wizji artystycznej. Grafika w takich grach nie ma prawa się zestarzeć,..przynajmniej do wizji z Terminatora i Buntu maszyn. Cudowne kompozycje muzyczne, malowane sny, mnogość interpretacji szczątkowej historii. Po prostu łał.
PS: Jak na grę niezależną/artystyczną, przystępna cenowo.